Po 11 latach organizowania festiwalu Heineken Open’er Festival, główny sponsor imprezy - Heineken - wycofuje się ze współpracy.
- Ta chyba najdłuższa umowa - współpraca sponsorska promotora muzycznego ze sponsorem jest dowodem, że łączą nas nie tylko pomysły biznesowe, ale i idee promocji w Polsce muzyki i sztuki na najwyższym, światowym poziomie - podkreśla Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Art.
- Po 11 latach satysfakcjonującej współpracy stwierdziliśmy, że nasze cele zarówno na poziomie biznesowym, jak i wizerunkowym, zostały w pełni osiągnięte - uzasadnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Anetta Gołda, brand PR manager w Grupie Żywiec. - Zamierzamy kontynuować tę współpracę jednak już na innym poziomie, jako sponsor główny festiwalu. Umożliwi to nam skupienie się na aktywacjach globalnych platform komunikacji, jak James Bond, Voyage czy Sunrise - dodaje.
Jednak piwo od Heinekena będzie można kupić na przyszłorocznej edycji festiwalu. Nieoficjalnie mówi się, że marka piwa często była pomijana przez uczestników imprezy, stąd decyzja o wycofaniu się głównego sponsora.